Ciągle mi się nie chce ripować obiecanych dawno płyt z WJ 2000 i 2001. Na kolejną pocieszkę dwa dobre numery z tegorocznego festiwalu. Młody (no, rocznik 71, rok młodszy ode mnie) kompozytor Wojciech Widłak i jego "Wziemięwzięcie" dedykowane ofiarom 11 września. Nie jest to najweselsza rzecz, ale brzmi pięknie (są tu organy). No i "Uaxactum" - kompozycja super klasyka Giacinto Scelsiego. Ta-ra - pierwszy raz na moim blogu nie-polska muzyka.
Proszę się częstować:
Wojciech Widłak - Wziemięwzięcie
Giacinto Scelsi - Uaxactum
7 komentarzy:
Te stronę znasz? Tam siedzą ludzie którzy słuchają podobnych wynalazków.
http://rashomon.waw.pl/klub/index.php
Polecam, na dole listę mailingową
nie ma widłaka :(
Invalid File :(
da się coś z tym zrobić?
zaraz robię re-upload
już jest gotowe. plik znikł dość dawno, ale jesteś PIERWSZĄ osobą, która go chciała załadować!!!
wszystkiego dobrego na Święta
Istotnie, Widlak Ok. Tylko rip przesterowany :-(
tak już się z radia nagrało...
A nie ma Pan, Panie Mietku utworu "Rzeczywistość na rozciągniętych szelkach z okna" Cezarego Duchnowskiego?
Kompozycja niby pokazała się na płytach Warsaw Autumn 2008 ale samych płyt kupić się nie da (a szkoda, bo z chęcią bym wydał na ten cel trochę grosza).
Prześlij komentarz