środa, 30 marca 2016


5 komentarzy:

Kasetomaniak pisze...

Amen

Anonimowy pisze...

Panie Mietku!
Na temat łona wolałbym się nie wypowiadać, ale może mógłby pan coś wrzucić na bloga?
Gdyby zabrakło pomysłów, to podpowiedziałbym płyty winylowe Zdzisława Piernika. To taki heavy-metalowiec, może pan słyszał.

mietek pisze...

Ponieważ pytasz o to kolejny raz, to wnoszę, że Ci zależy i powiem, że nie będę rozmawiał z anonimami publicznie. Pozdrawiam.

Anonimowy pisze...

Panie Mietku
Tu Wiesiek. Rozumiem, że adresu, numeru konta, ani rozmiaru buta pan nie oczekuje.
Nie jestem biegły w poruszaniu się po Internecie, nie mam konta na facebooku, czy innych takich, nie mam własnego bloga, w ogóle taki niedzisiejszy jestem. Są jeszcze tacy. Podobno tacy też (jeszcze) mają prawo do życia. Oczywiście nikt ich nie musi lubić, no bo czemu by musiał.

Zdaje się, ze ma pan adres do maila na pierwszej stronie i pewnie mógłbym coś na niego wysłać. To pewnie dam radę, tylko za diabła nie wiem co mógłbym tam napisać poza grzeczną prośbą, czyli tym, co napisałem tutaj.

Jeśli ta forma panu odpowiada, to proszę dać znać (wiem, publicznie).

Wiesław

mietek pisze...

Tak jest, proszę napisać maila na maila :) pozdrawiam publicznie