To jest właśnie ten obiecany (przed)świąteczny mega-post.
Tak to się zbiegło. Ponieważ nie czytam "Poradnika działkowca", sięgnąłem po Wyborczą; tam felieton Andrzeja Chłopeckiego, tytuł "Teolog, ornitolog" - he, od razu wiadomo, o kim to. Nie wiedziałem, że 10 grudnia setna rocznica urodzin Messiaena.
Niniejsze dzieło, moi Państwo, to jeden z punktów zwrotnych w moim muzycznym życiu. Przedtem byłem raczej niedzielnym słuchaczem takiej muzy, a to po prostu zmieniło moją perspektywę słuchania. Też Was to zahipnotyzuje. Medytacja. Dwie godziny i czterdzieści minut tych jedynych w swoim stylu słodkich akordów, tym razem na fortepian solo. Na nim Antoni Batagow. To edycja firmy Miełodia z 1990.
Idealna rzecz - na każdą pogodę, więc i na grudzień. Pięć plików:
cz. 1-5: Mediafire, 92 Mb
cz. 6-9: Mediafire, 87 Mb
cz. 10-13: Mediafire, 95 Mb
cz. 14-16: Mediafire, 83 Mb
cz.17-20: FlameUpload, 135 Mb.
ps. dziś z Wyborczą na dvd jeden z filmów mojego życia - "Rozwodów nie będzie"!!!
6 komentarzy:
Slucham...slucham...slucham...
...a nie mówiłem?
Panie Mietku - kapitalny blog! Przeglądałem co Pan tu wrzuca i, owszem, interesujące rzeczy. Ale Messiaena nigdy bym się nie spodziewał. Szacun wielki!
Witam, miło posłuchać ale trzeci i czwarty link chyba już nie jest aktywny. Czy autor bloga lub ktoś z czytelników dysponuje tymi brakującymi częściami cyklu?
Panie Mietku, niestety wszystkie linki są już nieaktywne. Czy dałoby się coś na to zaradzić?
eee, mmm, a ten post gdzieś zjadło?
http://panmietek.blogspot.com/2012/11/olivier-messiaen-vingt-regards-sur.html
Prześlij komentarz