No i cholera, znowu na dżez mnie wzięło. Wszystko przez Ciebie, Sytri, z tym Milianem. Ale rodzina cokolwiek odetchnęła, bo wcześniej na Swansów miałem fazę. A to - sama radość życia. Świętej pamięci lider o dziwo na trąbce, poza tym Ptaszyn, Karolak, chyba Dyląg i Dąbrowski. I proszę mi nie marudzić że to mp3, bo nie mam inaczej. Na zdrowie - Mediafire, 63 Mb.
(hasło/password = panmietek.blogspot.com)
Luckily, the greatness of the 1960s Polish jazz is now widely appreciated. This album features music from some of the genre's key figures: the late great Andrzej Kurylewicz, Jan Ptaszyn Wroblewski and Wojciech Karolak. Play it to your friends and tell them it's Cannonball Adderley, they'll go "I didn't know he was so good". Dig it - Mediafire, 63 Mb.
3 komentarze:
Na dzeza zawsze jest dobry czas-choc Swans chyba poza konkurencja sa :)
A chesz mieć w małpim formacie?
myslalem ze to o twojego kota chodzi ;)
Prześlij komentarz