Jak Państwo pewnie zauważyło, mało mi się ostatnio blogowało. Normalnie nie mam czasu usiąść i napisać czegoś ciekawego o muzie, którą załadowałem już chyba dwa miesiące temu nazad wstecz. Pomyślałem sobie, że odwrotnie zrobię: to WY napiszcie coś ciekawego i to jeszcze tak, żeby zagraniczniacy mogli coś zrozumieć (tzn. na język zagramaniczny to ja przetłumaczę, ale CO chciałby się o tym dowiedzieć meloman z Litwy, Libanu albo Liberii). Tylko kurcze nie wiem jaka nagroda. Może link do tej płyty w formacie lossless, bo na razie daję tylko mp3:
Mediafire, 75 Mb + utwór a2:
Mediafire, 6 Mb.
ps. "człowieku, okładki chciałem, OKŁADKI" - nawet zdjęć nie dałem, choć okładka fajna, bo strasznie mam ufajdany mój (kupiony z drugiej ręki) egzemplarz, wolę nie wiedzieć czym...ale dźwięki w porządku, częstujcie się...