Nie no, to jakiś koszmar: powrót do lat 90. Dziewczyny, nie noście już tamtych butów.
Wtedy, na tle Pärta, Góreckiego czy szczególnie przeze mnie lubianego Tavenera, Gija Kanczeli nie robił na mnie wrażenia. Teraz jego "Życie bez Bożego Narodzenia" mnie hipnotyzuje. Jak ktoś ma to w lepszej jakości niż te mp3 256 i 192, to niech zrobi nam mikołajkowy prezent.
hasło - Kindzmarauli
I just can't fucking believe there's this 90s revival thing going on. Girls, do NOT wear those shoes again, PLEASE.
Back then, with Part, Gorecki, or my fave Tavener, I just didn't feel like listening to Giya Kancheli. These days I'm being enchanted with his "A Life without Christmas" cycle. If you happen to have it in a quality better than 192-256 mp3's, show up.
password: Kindzmarauli